Co powinien mieć w swojej walizce fizjoterapeuta
Porównanie raczej bliższe mężczyzną ale każda kobieta na pewno wie co oznacza walizka pełna narzędzi. W ograniczonej wersji znajdzie się klasyczny śrubokręt, kilka gwoździ, młotek, jakiś klucz. W tej bardziej rozbudowanej będzie już śrubokręt krzyżakowy, gwiazdkowy, kątowy, cały zestaw kluczy o różnych rozmiarach i kształtach i wiele innych, mniej lub bardziej przydatnych, gadżetów. Z pewnością „złota rączka” poradzi sobie z każdym zadaniem używając tylko klasycznego śrubokręta i młotka, ale możliwe, że potrwa to dłużej i będzie zrobione mniej dokładnie. Czasami niemożliwe do wykonania. Podobnie jest z „narzędziami” pracy terapeuty. Może znać jedną metodę i próbować ją wykorzystać w każdym przypadku medycznym, a może poznać wiele form terapii, które idealnie dopasują się do problemu pacjenta. Jedna metoda pasuje do opracowania mięśni, inna do terapii stawów. Zwykle problem jest złożony i dotyczy szeregu struktur, wtedy użycie znanej sobie metody przyniesie ulgę ale nie „naprawi” każdego elementu konstrukcji ludzkiego ciała. Warto więc aby fizjoterapeuta posiadał szeroki warsztat umiejętności i w odpowiednim momencie z nich korzystał.
Klucz francuski”, a może scyzoryk czyli jedna uniwersalna metoda
Na pewno znajdzie się „Majster”, który powie, że wystarczy klucz francuski i wszystko można dokręcić, możliwość dopasowania go i manewrowania pozwala na dostosowanie do różnych sytuacji. Można też posiadać jeden sprzęt jakim jest scyzoryk i korzystać z jego komponentów w zależności od potrzeby. Podobnie jest z metodami terapeutycznymi. Istnieją takie, których składowe można wykorzystać w różnych przypadkach klinicznych. Wtedy wydaje się, że wystarczy jedno długie szkolenie i można wszystko wyleczyć. Znajdziemy wśród fizjoterapeutów wyznawców jednej metody, stosujących ją u wszystkich swoich pacjentów. Co więcej okazać się może, że z wysoką skutecznością. My jednak jesteśmy za tym, żeby w swoim warsztacie oprócz uniwersalnego „klucza” mieć jeszcze kilka innych narzędzi w zanadrzu.
Jakie metody terapii „wrzucić” do walizki
Rynek szkoleń jest bardzo rozbudowany. Pojawiają się coraz nowsze badania naukowe, coraz więcej doświadczeń terapeutów, a co za tym idzie nowych szkoleń. Z punktu widzenia fizjoterapeuty, warto wiedzieć, że nowe metody są pochodną klasycznych i podstawowych metod terapeutycznych. Oczywiście warto rozwijać umiejętności wykorzystując najnowsze możliwości terapii ale na początek dobrze zapatrzyć swoją walizkę w podstawowe i zbadane metody pracy. Poniżej przedstawiamy metody, którymi pracują nasi terapeuci i w naszym odczuciu są podstawą pracy z pacjentem oraz pozwalają na skuteczną rehabilitację.
Oto metody, które stosujemy w naszych gabinetach. Jest ich więcej, ponieważ każdy terapeuta poszerza swój warsztat na bieżąco jednak podstawy są kluczowe:
- Terapia Mulligana (Mulligan Concept)
- Terapia mięśniowo-powięziowa
- Rozluźnianie mięśniowo-powięziowe
- Manipulacje powięziowe wg Stecco
- Techniki energizacji mięśni
- Terapia punktów spustowych
- Poizometryczna relaksacja mięśni
- Terapia manualna w koncepcji niemieckiej
- Metoda Cyriax
- Metoda McKenzie
- PNF
- Suche igłowanie (SI, medyczna akupunktura)
- Kinesiotaping
- Metoda PRESSIO w leczeniu skolioz